Moja lista blogów

14 października 2010

Wiersz pisany na ulotnym liściu...

Piszę wiersz do Ciebie ,
o Tobie,
nie mogę znaleźć słów.
Plączą się w głowie.
Bo pijany tęsknotą wciąż oddycham nadzieją…
I leżę tak nieruchomo na dywanie tej nadziei…
A wokół mnóstwo mądrych ksiąg,
w których nie ma odpowiedzi.

Każda miłość jest inna
Każdy dotyk inny płomień nosi
W każdym spojrzeniu iskra inna się mieni

I jak tu rozpoznać właściwą??

3 komentarze:

  1. Mimo, iż te pytania, niby proste, często pojawiają się w myślach, to wciąż nie ma na nie odpowiedzi... Możemy jedynie sugerować, przypuszczać...
    Ilu ludzi na świecie, tyle rodzajów miłości... Każdy kocha inaczej, na swój własny sposób... Każda miłość jest inna, każda na swój własny sposób - wyjątkowa.
    Lecz, która jest tą jedyną, właściwą?
    Jak rozpoznać, czy już odnaleźliśmy swoje miejsce, swoją przystań...?

    P.S.
    Piękne zdjęcie

    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję Aniu... że jesteś... że trwasz...

    OdpowiedzUsuń
  3. "pijany tęsknotą wciąż oddycham nadzieją..."
    Piękne. Zdjęcie również.

    "czekaj na wiatr zjawi się sam wykorzystaj te chwile może cię spotkać w środku dnia nie trać wiary w marzenia tyle jest do stracenia"
    Myślę, że odpowiedź również przyjdzie sama :)

    OdpowiedzUsuń